Wielu kierowców marzy o kabriolecie ze stajni BMW. Stan rzeczy przekłada się na sytuację na rynku wtórnym. Na okazyjny zakup serii 3 Cabrio lepiej nie liczyć. Szczególnie gdy szukamy wciąż świeżych modeli E93.
BMW E93 następca E46 Cabrio złamało wiele tabu. Było pierwszym kabrioletem koncernu ze sztywnym składanym dachem. Po raz pierwszy „trójka” Cabrio miała też turbodoładowane silniki benzynowe oraz dwusprzęgłowe skrzynie biegów. Innowacje nie były wprowadzane za wszelką cenę. Odpowiedzialni za wygląd E93 Peter Gabath oraz Marc Michael Markefka przystali na sztywny dach, pod warunkiem, że inżynierowie opracują układ, który w górnym i dolnym położeniu nie będzie zaburzał sylwetki samochodu. Trudne zadanie udało się zrealizować. Konieczne było przygotowanie trzyczęściowego dachu z systemem unoszenia, który poprawi dostęp do przestrzeni bagażowej. Ilość miejsca na walizki jest uzależniona od położenia dachu. Otwarcie zmniejsza bagażnik z 350 do 210 litrów.
Z uwagi na wysoką cenę lamp podjęliśmy się naprawy lamp po kolozji.
Lampy ze zbitym kloszem i bez uchwytów zostały naprawione.
Lustra soczewek wymienione na nowe , zamontowane nowe mocne ringi które świecą na biało , wnętrze zmienione na czarny mat , dorobione uchwyty i wklejone nowe klosze.